Grillowanie na balkonie to temat, który od lat budzi kontrowersje. Sąsiedzi piekący szaszłyki na węglu drzewnym są zazwyczaj niemile widziani w budynku wielorodzinnym. Nie każdemu odpowiada woń grillowanego mięsa zwłaszcza, jeśli kilka metrów dalej rozwiesił pranie lub relaksuje się na własnym balkonie. Ale grill w bloku to często jedyna dostępna namiastka wczasów w mieście. Jak prawo odnosi się do grillowania na balkonie?
Biesiada przy grillu to przyjemny sposób spędzania czasu na świeżym powietrzu w towarzystwie rodziny czy przyjaciół. Własnoręcznie możesz wtedy przygotowywać pyszne i aromatyczne dania oraz cieszyć się posiłkiem pod chmurką. Jeśli grillujesz w ogrodzie lub na biwaku, raczej nie będziesz uciążliwy dla sąsiadów. Co innego, jeżeli zapachami z grilla częstujesz wszystkich sąsiadów w bloku.
Spis treści
Grill na balkonie – wolno czy nie?
W Polsce nie ma przepisów, które bezpośrednio odnoszą do grillowania na balkonach. Brak jest regulacji wprost zabraniających lub pozwalających na ustawienie grilla na balkonie i korzystanie z niego zgodnie z jego przeznaczeniem. Jednak warto pamiętać, że istnieje wiele ustaw, które mogą mieć zastosowanie w przypadku, jeśli zdecydujemy się na rozpalenie grilla na balkonie w bloku.
Straży pożarnej znane są przypadki używania grilli z otwartym paleniskiem na balkonach i tarasach, co przyczyniło się do stworzenia bezpośredniego zagrożenia w wyniku objęcia zasięgiem płomienia elementów znajdujących się na balkonie oraz okładzin zewnętrznych. Niejednokrotnie upadek rozgrzanych węgli na sąsiedni balkon doprowadził do pożaru w budynku wielorodzinnym.
Jednym z kluczowych przepisów w tym zakresie jest Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 7 czerwca 2010 w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków. Zabrania ono rozpalania ognia w miejscu umożliwiającym zapalenie się materiałów palnych albo sąsiednich obiektów, a także przechowywania materiałów palnych oraz stosowania elementów wystroju i wyposażenia wnętrz z materiałów palnych w odległości mniejszej niż 0,5 m od urządzeń i instalacji, których powierzchnie zewnętrzne mogą nagrzewać się do temperatury ponad 100 st. C.
Za materiały niebezpieczne pożarowo uznaje się m.in. wszelkiego rodzaju podpałki, które w swoim składzie zawierają łatwopalne substancje, ale także węgiel drzewny oraz brykiet. Jeśli paląc grilla na balkonie, nie uda się nam zachować odpowiedniego dystansu od elektrycznych urządzeń oraz instalacji, powodujemy zagrożenie pożarowe.
Co grozi za grilla na balkonie?
Z ustawy o własności lokali wynika, że uporczywe zakłócanie spokoju innych mieszkańców, kiedy lokator nie reaguje na upomnienia wspólnoty, mogą zakończyć się wystąpieniem na drogę sądową, gdzie mieszkańcy mogą żądać sprzedaży lokalu w drodze licytacji na podstawie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego o egzekucji z nieruchomości. Za takie uporczywości uznać można regularne palenie grilla, który przeszkadza okolicznym mieszkańcom i stanowi realne niebezpieczeństwo w postaci pożaru.
Po pierwszym incydencie najczęściej sprawa kończy się na pouczeniu przez policję, ale już za uporczywe działanie wbrew prawu może ona ukarać sprawcę mandatem w wysokości 500 zł. Sprawa jest groźniejsza, gdy dojdzie do zaprószenia ognia. Według Kodeksu karnego, za spowodowanie pożaru grozi nawet zarzut przestępstwa sprowadzenia katastrofy oraz do 12 lat pozbawienia wolności.
Jaki grill na balkonie?
Biorąc pod uwagę, jak niewiele brakuje, by wydarzyło się nieszczęście, warto odpuścić sobie grillowanie na balkonie w bloku, używając tradycyjnego grilla. Są rozwiązania, które nie będą powodowały zagrożenia pożarowego. Przede wszystkim jednak miłośnicy grillowania powinni sprawdzić, czy wspólnota lub spółdzielnia mieszkaniowa nie wprowadziła zakazu grillowania. Dym i zapach stanowią tzw. immisję, która może zakłócać korzystanie z sąsiednich nieruchomości.
Grill elektryczny na balkonie w bloku
Prawo nie zabrania użytkowania grilla elektrycznego na balkonie. Oczywiście, z zachowaniem wszystkich środków bezpieczeństwa i w taki sposób, by nie być uciążliwym dla sąsiadów i nie zakłócać korzystania z nieruchomości. Prawo zobowiązuje grillujących do zachowania odpowiednich odległości od materiałów palnych oraz elementów wystroju i wyposażenia wnętrz.
Tak więc możemy na swoim balkonie czy tarasie grillować z wykorzystaniem grilla elektrycznego, ale przestrzeń od sąsiadujących obiektów musi wynosić co najmniej pół metra. W pobliżu nie może być także żadnych materiałów łatwopalnych. Grill powinien być zawsze pod nadzorem osoby dorosłej. Złamanie tego obowiązku grozi grzywną lub naganą.
Grill gazowy na balkonie w bloku
Rzadziej stosowanym rozwiązaniem jest grill gazowy na balkonie w bloku zasilany gazem propan-butan. Przepisy nie zabraniają korzystania z grilla gazowego, jeśli urządzenie jest stosowane zgodnie z instrukcją obsługi oraz zasadami współżycia społecznego. Ale słońce, ogień i butla to niebezpieczne połączenie. W przypadku rozszczelnienia szkody mogą być ogromne. W oficjalnym stanowisku Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej w ogóle nie zaleca stosowania grilla na balkonach i tarasach budynków wielorodzinnych.
Czy można zrobić grilla pod blokiem?
Zasady używania grilla na balkonie są takie same, jak pod blokiem lub na tarasie. Wynika to z opisanych powyżej przepisów o tzw. immisji w postaci dymu lub zapachu, która może zakłócać korzystanie z sąsiednich nieruchomości. Ponadto zgodnie z kodeksem cywilnym, zakłócanie spokoju, porządku publicznego lub ciszy nocnej np. podczas grillowania podlega karze aresztu, ograniczenia wolności bądź grzywny.