Każdy uwielbia zapach świeżego prania. Nie ma znaczenia, czy to świeżo wyjęta z bębna bluzka, kurtka czy pościel – ma pachnieć świeżością oraz płynem do płukania. Problem w tym, że pralka to tylko sprzęt, który również się brudzi. Przykładając ogromną uwagę do wyboru pachnących proszków, kapsułek czy płynów do prania, zmiękczaczy i innych pachnideł, najczęściej zapominamy właśnie o niej – o samej pralce. Pralka zmaga się z kurzem, brudem, pleśnią, grzybem. Częstokroć niedosuszona po praniu, zaczyna po prostu śmierdzieć stęchlizną. Ponadto, wilgotne wnętrze bębna to idealne warunki do rozwoju wszelkiego rodzaju bakterii i grzybów.
Spis treści
Jak radzić sobie z nieprzyjemnym zapachem w pralce?
Są na to domowe sposoby, np. soda oczyszczona czy ocet, a nawet kwasek cytrynowy. Jest również wiele chemicznych środków dostępnych na rynku, niekoniecznie przyjaznych dla nas i środowiska. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, że świetnie w tej roli sprawdzają się… zwykłe tabletki do zmywarki! Tabletki do zmywarki mają za zadanie myć nie tylko naczynia, ale również samo urządzenie. Skoro chronią i oczyszczają zmywarkę, to czemu nie miałyby tego samego uczynić właśnie z pralką?
Jak się za to zabrać?
Zdajemy sobie sprawę, że brud i zarazki lubą się chować w najmniej dostępnych miejscach. Wnętrze pralki, a zwłaszcza gumowe uszczelki wewnątrz bębna, to zbiorowisko brudu i bakterii. Z pomocą spieszą nam tabletki do zmywarki. Wystarczy dwie tabletki wrzucić do bębna i uruchomić puste pranie. Ważne, by ustawić program z gorącą (minimum 60 stopni) wodą. Włączamy „start” i czekamy. Warto obserwować, ile zanieczyszczeń zostanie wypuszczonych wraz z wodą.
Efekt gwarantowany!
Wykorzystanie tabletek do zmywarki pozwala pozbyć się nie tylko zanieczyszczeń i bakterii, ale także samego kamienia. Wydłuży to znacznie żywotność pralki, a o to również nam chodzi. Po otwarciu drzwiczek poczujemy powiew świeżości, a nie stęchlizny i grzyba. Pranie znowu zacznie pachnieć płynem. Cud? Nie, to po prostu sprawdzona metoda, łatwa i dostępna dla każdego. Dlaczego zatem by jej nie wypróbować osobiście?
Jak często?
Zabieg taki warto powtarzać regularnie – przynajmniej raz w miesiącu, choć sugerowane jest wykorzystanie tej zaskakującej metody co najmniej raz na dwa tygodnie (oczywiście, czynnikiem decydującym o częstotliwości jest liczba domowników, a – co za tym idzie – ilość prania). Pozwoli to utrzymać pralkę w czystości i zapewni bezpieczeństwo wszystkim domownikom. Tak, tak, ukryte i rozwijające się wewnątrz pralki bakterie i grzyby nie są wymarzonymi współlokatorami, zwłaszcza jeśli mamy w domu małe dzieci, które zaglądają w różne zakamarki, dotykają wszystko i oblizują paluszki.
Tabletki… i to wszystko?
Oczywiście, że same tabletki do zmywarki nie wystarczą. Wymagane są dodatkowe procedury, jeśli chcemy utrzymać w czystości nie tylko bęben, ale całe urządzenie. Przede wszystkim należy zdać sobie sprawę, że – choć bęben to źródło powstawania nieprzyjemnego zapachu – równie ważne jest czyszczenie filtra (to tutaj gromadzą się śmieci, których nie wyjęliśmy przed przystąpieniem do prania z kieszeni ubrań, to tutaj wpadają nitki, guziki, chusteczki, papierki), szufladki na proszek do prania oraz komory, w której owa szufladka się znajduje. Takie czynności należy wykonać co najmniej raz w miesiącu. Warto również od czasu do czasu odkręcić wąż zasilający i sprawdzić, czy jest on drożny. W wężu lubi gromadzić się brud z rur. Jeśli wąż jest drożny, dobrze byłoby zastosować specjalne uszczelki z sitkiem, które ochronią go przez przedostawaniem się nieczystości.
Czysto i bezpiecznie
Jak widać, takie proste sposoby znacznie ułatwiają codzienne życie. Czyż nie mieszka się przyjemniej ze świadomością, że my i nasze rodziny nie jesteśmy narażeni na obcowanie z bakteriami i grzybem? Czyż nie zasypia się przyjemniej w świeżutkiej i pachnącej pościeli? To tylko prosty przykład, jak można w sposób łatwy i przyjemny wykorzystać powszechnie dostępne środki, jakimi są… zwykłe tabletki do zmywarki!