
W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy ceny surowców poszybowały w górę. Rynki energetyczne niemal oszalały, więc dzień płacenia rachunków w wielu gospodarstwach domowych jest datą, której unika się za wszelką cenę. Zasoby wody na szczęście jeszcze nie są zagrożone, a ich dostępność nie jest ograniczana przez czynniki polityczne. Niemniej z zapowiedzi ekologów wynika, że może to nastąpić w przyszłości i to wcale nie tak dalekiej.
Nie trzeba jednak wyrafinowanej technologii, aby móc efektywniej zarządzać naturalnymi zasobami. Zbiorniki na wodę deszczową to rozwiązanie banalnie proste i dzięki temu genialne. Zyskuje na popularności, co potwierdzają wyniki sprzedażowe przedsiębiorstw zajmujących się produkcją polietylenowych pojemników (np. podpoznańskiego Conplastu) oraz firm przeprowadzających instalację. Przekonajmy się zatem, czym charakteryzuje się to ekologiczne rozwiązanie.
Spis treści
Atuty wody deszczowej ze zbiornika na deszczówkę
Oszczędne gospodarowanie wodą umożliwia m.in. znacząco obniżyć poziom miesięcznych opłat. Rachunki za wodę nie są tak wysokie, jeśli właściciel posesji zainwestuje w zbiorniki na deszczówkę. Możliwości wykorzystania zgromadzonych zasobów jest co najmniej kilka. Po pierwsze, woda deszczowa może być doskonałym źródłem nawodnienia ogrodu. Latem potrzeby podlewania trawnika, rabat i kwietników są bardzo duże. Zużycie wody sprawia, że rachunki w sezonie wakacyjnym przewyższają kilkukrotnie wielkości osiągane w pozostałych miesiącach.
Woda zebrana w zbiorniku na deszczówkę wprawdzie nie nadaje się do picia ze względu na obecność w składzie metali ciężkich, ale do nawadniania ogrodu jest idealna. Ma też nieco wyższą temperaturę od wody wodociągowej, co korzystnie wpływa na rozwój niektórych roślin. Co więcej, deszczówkę można podłączyć także do instalacji sanitarnej oraz np. pralki. Dzięki temu przy każdym spłukiwaniu lub praniu pobrana woda będzie pochodziła z naturalnego źródła.
Szczegóły konstrukcyjne zbiorników na wodę deszczową
W zależności od intensywności opadów w ciągu roku, zbiornik na deszczówkę jest w stanie na przestrzeni 12 miesięcy przechwycić od 150 do 200 metrów sześciennych wody, czyli od 150 tys. do 200 tys. litrów wody! To oczywiście dane szacunkowe, a pogoda potrafi być bardziej kapryśna i nieprzewidywalna. W każdym razie skala oszczędności mieści się w przedziale od kilkuset złotych do kilku tysięcy (w zależności od poprzedniego bieżącego zużycia wody). Co szczególnie ważne zwłaszcza tam, gdzie na co dzień pracuje i cieszy oko np. przydomowa fontanna lub mała kaskada wodna.
Na rynku istnieją dwa podstawowe rodzaje zbiorników na wodę deszczową – naziemne (inaczej nazywane wolnostojącymi) i podziemne. Do pierwszego typu wystarczy zamontować połączenie z rynną. Drugie rozwiązanie umożliwia zwiększyć efektywność procesu zbierania deszczówki, choć jest droższe. Przewagą zbiorników na wodę deszczową do wkopania pod ziemię jest odprowadzenie w ramach instalacji drenażu, który zagospodarowuje nadmiar zebranej deszczówki i tym samym nawadnia np. trawnik.
Sprawdź więcej na: https://conplast.com.pl/