Od kilku lat mamy do czynienia ze stałym wzrostem cen materiałów budowlanych, do których zalicza się również styropian. Okresowo wzrost cen był tak wysoki, że aż trudno zrozumieć powody tego, co się stało. Niestety pierwsza połowa 2022 roku to również wzrosty cen styropianu. Z czego wynikają wzrosty, jak wysokie są i czego możemy się spodziewać w kolejnych miesiącach tego roku? Sprawdźmy!
Trudny początek roku
Końcówka roku 2021 przyniosła bardzo duży popyt na styropian. W magazynach niektórych producentów zaczęło brakować materiału, co rzecz jasna szybko znalazło odzwierciedlenie w cenach. Już w styczniu 2022 roku producenci podwyższyli ceny. U niektórych podwyżka wyniosła około 20 procent, co oznacza wręcz kosmiczny wzrost. Jednak była też niejedna hurtownia styropianu, która podwyższyła ceny jedynie o kilka procent. Gdybyśmy na tym poprzestali, byłoby nawet nie najgorzej. Jednak w styczniu jeszcze nikt nie wiedział, że niebawem rozpocznie się w Europie wojna, która wywróci gospodarkę do góry nogami.
Nowe czynniki zwiększające ceny
Jeszcze nie uporaliśmy się do końca ze zmianami, jakie przyniosła w gospodarce pandemia COVID-19, a już pojawiają się nowe czynniki wpływające na wzrost cen materiałów budowlanych. Wpływ pandemii był oczywisty – na długi czas gospodarka światowa w zasadzie stanęła, a po uporaniu się z kryzysem trzeba było na nowo uruchomić łańcuchy dostaw. Niewielkie ilości materiałów budowlanych, przy dużym popycie na nie, spowodowały znaczny wzrost cen. Natomiast początkiem 2022 roku największy wpływ na ceny materiałów budowlanych miała, i wciąż ma, wojna na Ukrainie.
Z powodu wojny bardzo dużo wzrosły ceny ropy oraz innych paliw. Jak wiadomo, wpływa to na ceny w zasadzie wszystkich produktów. Rzecz w tym, że w zasadzie każda firma produkcyjna i dystrybucyjna w mniejszym lub większym stopniu korzysta z paliw. Niezbędne jest przecież dostarczenie materiałów do fabryki, a później gotowych produktów do odbiorców. To wszystko generuje koszty.
Dodatkowo w Unii Europejskiej obowiązuje tak zwana opłata emisyjna, czyli opłata, którą trzeba uiszczać jako rekompensatę za emisję dwutlenku węgla. Jakby tego było mało, popyt na styropian i inne materiały budowlane wciąż jest bardzo duży. To wszystko sprawiło, że w pierwszej połowie 2022 roku ceny styropianu zwykle rosły. Po drodze zdarzyło się kilka niewielkich korekt, jednak generalnie niewątpliwie mamy do czynienia z trendem wzrostowym.
Co będzie z ceną styropianu?
Niestety bardzo trudno przewidzieć, jaka będzie cena styropianu za 1, 3, czy 6 miesięcy. Pojawiają się jednak pewne przesłanki, które pozwalają myśleć, że ceny zaczną w końcu spadać. Wydaje się bowiem, że dzisiaj stawki są już przesadnie wywindowane. Ponadto widać wyraźne spowolnienie w branży budowlanej, zatem popyt na styropian powinien przynajmniej odrobinę spadać. W takiej sytuacji naturalną konsekwencją jest zwykle obniżka ceny. Trzeba jednak pamiętać, że rynek jest nieprzewidywalny. Nie wiemy również, jakie niespodziewane wydarzenia, wpływające na gospodarkę, będą miały miejsce w dalszej części 2022 roku.
