Dla pewnej części z nas wyjazd za granicę po meble to rzecz jasna opłacalny biznes, jeśli chodzi o modele trudno dostępne w kraju lub o te zabytkowe. Drugie z nich nabywa się zazwyczaj, po to by je odrestaurować i sprzedać z zyskiem.
Spis treści
Koszty związane z wyjazdem po meble i innego rodzaju utrudnienia
Przewóz mebli jest opcją kosztowną i co równie ważne trzeba raczej ostrożnie kalkulować, jeśli chodzi skąd je sprowadzamy. Za transport krajowy mebli zapłacimy średnio od 90 do 200 zł, a za transport mebli z Polski za granicę powyżej 600 zł w zależności od drogi przebytej. W tego typu przypadkach trzeba uwzględnić nie tylko koszty związane z paliwem, ale również wszelkie formalności. Jednym słowem wszystko się musi zgadzać jeśli chodzi o dokumenty, bo największy problem pojawia się wtedy gdy w przestrzeni ładunkowej mamy antyki, a na granicy zatrzymają nas z takowymi ze względu na pewne braki w papierach. Sytuacje tego typu mają miejsce, podobnie jak usterki związane z pojazdem. Jakąś część z nich zapewne naprawimy na poboczu, ale trafią się też większe problemy i będziemy musieli zjechać z trasy, po to by odwiedzić ten najbliższy warsztat samochodowy. Sytuacje te są dość nieszczęśliwymi, ale się przytrafiają, bo pewne awarie może wywołać coś takiego jak większa dziura w nawierzchni. Jakaś część problemów może też dotyczyć mebli zabytkowych zakupionych od osób prywatnych, ale i z tym można sobie poradzić.
Wyjazd za granicę
Sam wyjazd za granicę to wiele dająca atrakcja, możemy zboczyć z trasy, po to by zwiedzić sobie zabytki w Barcelonie, odwiedzić słynny Park Güell Gaudiego i przejść się najbardziej ruchliwą ulicą znaną jako La Rambla (więcej atrakcji znajdziesz w artykule: https://travelers.pl/barcelona-atrakcje). Utrudnienie związane z wyjazdem tkwi też i w tym, że często nie jedziemy po jedną sztukę mebli tylko po kilka. Takie po fachowym odnowieniu mogą być rzecz jasna sporo warte. Kluczowe znaczenie ma też i to, że nie każda osoba jedzie w tym kierunku po antyki. Wiele ludzi decyduje się na handel meblami zagranicznymi. Polega to na tym zbieraniu zamówień od klientów indywidualnych i po zebraniu dostatecznie wielu zamówień wyjechanie i powrót z tym w pełni załadowanym samochodem dostawczym. Niektórzy nawet jadą w obydwie strony załadowanymi, czyli z Polski do Hiszpanii wiozą meble, aby w drugą stronę przywieźć wymieniony towar.
Kwestie związane ze stylistyką
Meble z Hiszpanii zaliczane do tych wytwarzanych na specjalne zamówienie różnią się znacząco od podobnych tej klasy wyrobów z Polski. Nie chodzi tu jedynie o kwestie powiązane z kosztami, ale też i o nieco inne patenty przedsiębiorców, inne materiały i inne podejście do detali ozdobnych. Także rynek tych detali takich jak rolki meblowe wygląda inaczej. Niektórych indywidualnych nabywców mebli ta odmienność pociąga i to nawet bardzo, bo mają szansę nabyć coś ładnego. Wiele osób często rezygnuje z takiej opcji, ponieważ duży problem stanowi koszt nabycia mebli, ale nie dla każdego. Dla niektórych ludzi istotnym elementem takiego zakupu jest też spełnianie marzeń i możliwość udekorowania mieszkania w innym stylu.
Mniejsza ilość klientów
Polskie realia uczą tego, że wielu ludzi kupuje tanie meble z płyty meblowej, a jeśli chodzi o meble z Hiszpanii, to większość chętnych także postawi na produkcję seryjną, bo meble wytwarzane w znacznym stopniu przez automatykę przemysłową i transportowane za pomocą floty pojazdów dostawczych są znacznie tańszymi od tych spersonalizowanych. Nie mniej jednak nawet ludzie zaliczani do tych zarabiających typowe pieniądze raz na jakiś czas zdecydują się na zakup ciekawego, zagranicznego antyka, bo takowy może być prezentem powiązanym z jakąś wyjątkową okazją.
Klienci i ich wyszukane życzenia
Pewna część mebli z Hiszpanii to życzenia kilkunastu klientów dotyczące antyków lub mebli na specjalne zamówienie, a takowe zbiera się jakiś czas i też potrzeba tygodni, a nawet miesięcy na ich stuprocentową realizację.