Instalacja elektryczna jest dzisiaj jedną z najważniejszych rzeczy w naszym domu. Nie wyobrażamy sobie przecież codzienności pozbawionej prądu i wieczornego palenia świeczek w celu uzyskania lekkiego światła. Z tego względu wiele osób poświęca temu sporo uwagi. Niektórzy nawet w obawie przed nie do końca fachowymi elektrykami postanawiają sami zamontować sobie taką instalację w domu.
Teoretycznie, wszystkie informacje na temat tego, jak to ma wyglądać, znajdują się w projekcie. Często jednak ilość gniazdek jest tam zdecydowanie za mała, a sposób wytworzenia za prosty. Musimy więc zrobić to tak jak należy, czyli po naszemu. Powinniśmy jednak mieć jakieś podstawy do tego, aby w ogóle myśleć o zaczynaniu takiej czynności.
Spis treści
Zacznijmy od rozplanowania instalacji
Nie musimy mieć jeszcze prądu podciągniętego pod nasz dom, jeśli chcemy rozpocząć tworzenie instalacji. Na sam początek warto jednak rozrysować sobie na ścianach wszystkie przebiegi kabli, gniazdka, włączniki, a także rozdzielnię. Przy tworzeniu oznaczeń najlepiej od razu pisać, do czego dany włącznik i gniazdko mają być przeznaczone. Przy okazji, powinniśmy rozrysować już przebieg sieci LAN oraz sieci telewizyjnej.
Następną czynnością, którą koniecznie trzeba zrobić jest podzielenie na obwody. Z reguły, do światła wystarczy zrobić osobny obwód na dół i górę, choć często zdarzają się osoby lubiące mieć oświetlenie z wielu źródeł. Inną sprawą są jednak gniazdka, do których podłączamy urządzenia o różnych mocach. W tym wypadku, do jednego obwodu należy wziąć taką liczbę gniazdek, jaką będzie w stanie utrzymać standardowy bezpiecznik B16. W momencie, w którym wiemy, że do konkretnego gniazdka będziemy podłączać piekarnik, to zróbmy dla niego osobny obwód. Łączony może występować dla takich przyrządów jak telewizor, komputer czy ładowarka, gdyż pobierają one stosunkowo mało mocy.
Położenie i przedziewanie kabli, gniazdek i włączników
Na wstępie przyjmijmy dwie, ważne rzeczy. Wysokość położenia kontaktów powinna wynosić około 20cm od gotowej posadzki, czyli niecałe 40cm od płyty fundamentowej. Z włącznikami światła jest natomiast nieco inaczej i optymalnie powinny znaleźć się one na 1,2m od gotowej podłogi.
Skupmy się jednak na kablach. W przypadku kładzenia kabli podtynkowych warto pamiętać, aby umieszczać je w bruzdach. Bez ich użycia, pod wpływem ciężaru tynku cała instalacja może się uszkodzić. Przewody ciągniemy w miarę możliwości blisko sufitu, a odcinki do gniazdek czy włączników muszą być w dokładnym pionie. Często przewód trzeba przeciągnąć do innego pomieszczenia i można w tym wypadku wywiercić dziurę. W momencie, w którym natomiast planujemy dach płaski, a na nim umieszczoną klimatyzację czy solary, powinniśmy zaopatrzyć się w przejście kablowe. Tego typu asortyment możemy znaleźć na sklepie SUEZ.
Puszki i rozdzielnia
Kiedy doprowadziliśmy już wszystkie kable w określone miejsca, konieczne jest wywiercenie otwornicą dziur, w których znajdą się puszki na włączniki czy kontakty. Włożenie samych puszek jednak nie wystarczy. Aby zapobiec ich wypadnięciu konieczne jest ich zaszpachlowanie.
Na sam koniec zostaje nam wielka sterta kabli sprowadzających się do jednego miejsca. To właśnie tutaj należy przymocować skrzynkę oraz wszystkie bezpieczniki, a następnie do nich powpinać kolejno fazy, przewody neutralne oraz uziemienie.