Jak podaje polska policja – co roku liczba kradzieży gwałtownie rośnie, przekraczając w 2017 roku pułap 65 tysięcy. Z tej pokaźnej liczby tylko około 30% złodziei zostało schwytanych i postawiony przed sądem. Tak niewielki procent to wynik m.in. nieodpowiednio przygotowanych parcel, które nie tylko nie zapewniają bezpieczeństwa gospodarzom, ale nawet… pomagają złodziejom w ich niecnym planie.
Na szczęście, wraz poprawną pracy policji i kampaniami społecznymi powstały nowe technologie oraz systemy, których celem jest zapewnić niezwykle cenną wartość: bezpieczeństwo.
Poniżej przedstawiamy kilka, najważniejszych rozwiązań, które w ogólnym rozrachunku mają zagwarantować komfort mieszkańców. Ich zastosowanie (całościowe lub częściowe) ma szansę podwyższyć procent schwytanych złodziejaszków.
Spis treści
Możliwości i rozwiązania
Zanim zdecydujesz się na poniższe rozwiązania zastanów się, które z nich realnie przełożą się na zwiększone bezpieczeństwo. Wciel się w skórę złodzieja, zastanawiając się jaka możliwość jest najbardziej komfortowa dla włamywacza. Odpowiedz sobie na takie pytania jak:
- W której części domu mam najdrogocenniejsze przedmioty? Czy ta część jest dodatkowo zabezpieczona?
- Które wejście jest mniej chronione?
- W jaki inny sposób można dostać się na posesję?
- Kiedy i na jak długo zostawiasz mieszkanie bez opieki?
- Czy w ostatnich miesiącach nie kręcił się wokół posesji nikt podejrzany?
Odpowiedzi pozwolą ci realnie oszacować swoje dotychczasowe błędy oraz z związane z nimi koszty. Pamiętaj, że niedostosowany dom jest gratką dla złodziei, którzy potrzebują zaledwie kilkudziesięciu sekund, aby wyłamać z pozoru porządny zamek. Zbytnia ufność i brak refleksji może być niezwykle kosztowna, dlatego przygotowaliśmy kilka podstawowych rozwiązań, będących filarem bezpieczeństwa wszystkich członków rodziny.
Po pierwsze: monitoring i alarm
Najłatwiejszym i nierzadko podstawowym krokiem jest monitoring zewnętrzny z wykorzystaniem kamer. Dzięki zamontowaniu ich na elewacji mamy szansę obejmować szeroki zakres obrazu, nagrywając tym samym niechcianych przybyszy zarówno w domu, jak i w ogrodzie czy na okolicznych terenach. Specjaliści sugerują, aby zamontować kamerę w każdym rogu domu, łącząc ją z wewnętrznym alarmem z detekcją ruchu.
Kamery, oprócz rejestracji video, mogą zapisywać nagrania na dedykowanych serwerach. Wiele nowszych modeli wykorzystuje w tym celu system online, zapewniając przy tym mniejsze zużycie baterii. Funkcje warto wzbogacić o profesjonalny alarm, informujący właściciela o potencjalnym włamywaczu. Obecnie na rynku znajdą się tzw. czujniki wibracyjne, które „dają sygnał” gdy zanotują nietypowe działanie takie jak np. wiercenie.
Wybierając kamery kieruj się zasadą: im większa rozdzielczość, tym większa szansa wyostrzenia obrazu, a co za tym idzie – złapania grasującego złodziejaszka. Jeśli planujesz zamontować punkty w ciemnych alejkach (np. na tyłach domu lub w garażu), wybierz model wyposażony w system doświetlania. Oprócz klasycznych kamer projektanci proponują także te wykorzystujące sygnał Wi-Fi.
Zabezpiecz kable kamer poprzez opaski kablowe (dostępne tutaj https://dlaelektrykow.pl/184-opaski-kablowe ) lub rury gięte (tutaj: https://dlaelektrykow.pl/211-rury-giete-w-tym-peszel-elektroinstalacyjny) tym samym uniemożliwiając złodziejaszkowi ich przecięcie. Te pierwsze pozwalają łączyć kable w grupy, a drugie – służą do osłony przewodów elektrycznych, telefonicznych lub światłowodowych.
Po drugie: zamek antywłamaniowy
Wydawać by się mogło, że jest to krok obowiązkowy, natomiast nie wszystkie mieszkania wyposażone są w tzw. zamek bębenkowy, który pozwala zamknąć drzwi poprzez wsunięcie rygla zapadki. Obok niego równie popularny jest zamek z wkładką okucia, który współgra z tzw. zamkiem wpuszczanym. Najważniejsze jest, aby montowane zamknięcie było zgodne z ustawami i dyrektywami Unii Europejskiej, z jasnym wskazaniem, iż jest to zamek o charakterystyce antywłamaniowej (potwierdzonej licznymi badaniami kontrolnymi).
Po trzecie: sejf
W postaci niewielkiej szafeczki ulokowanej pod łóżkiem lub niepozornego kuferka w biurku. Na wzór amerykańskich filmów dobrze zabezpieczony sejf pozwala uchronić najbardziej drogocenne i wartościowe przedmioty – np. dokumenty czy biżuterię. Same sejfy są ciężkie, przez co podniesienie, wyniesienie lub niezauważone „rozbrojenie” sejfu jest niezwykle trudne (mówiąc wprost – jest to domena jedynie doświadczonych i niezwykle wprawionych włamywaczy).
Po czwarte: odpowiednia instalacja
Niebezpieczeństwo czyha nie tylko ze strony podstępnego włamywacza. Nasz komfort to głownie wynik naszego własnego działania – w tym roztropnego podejmowania decyzji na np. etapie budowy. Wśród nich – jednym z podstawowych aspektów – jest starannie zaplanowana, poprowadzona i wdrożona przez specjalistów instalacja elektryczna. W tym celu upewnij się, że wykorzystane materiały spełniają standardy jakości, że w procesie ich projektowania uwzględniono ograniczniki mocy (dostępne tutaj https://dlaelektrykow.pl/118-pozostale-w-tym-ogranicznik-mocy-aparatura-modulowa). Sprawdź czy nie dochodzi do niebezpiecznych zwarć i upewnij się, jak funkcjonuje cały system odgromników. Pamiętaj, iż nieodpowiednio dostosowany system jest źródłem pożarów i zagrażających życiu sytuacji – w tym elemencie dobrze jest stosować zasadę „przezorny zawsze ubezpieczony”.
Kupując wszystkie te atrybuty bezpieczeństwa zwróć uwagę, aby zarówno producent jak i dostawca wykazywał się najwyższą jakością. Pamiętaj, że bezpieczeństwo mieszkańców jest priorytetem, dlatego nie oszczędzaj na niesprawdzonych materiałach. W końcu możliwość powiedzenia „nie ma to jak w domu” jest zdecydowanie droższą wartością.
Skorzystam z waszych porad wydają się być przydatne.